sobota, 28 grudnia 2013

5. Game On.



Alyssa

Następnego ranka podeszłam do szafki Lance'a, zastanawiając się co mu powiem. Wczorajszej nocy nie odbierał telefonu, więc muszę to zrobić twarzą w twarz.
-Hej, Lance- mruknęłam do siebie. -Przepraszam, że byłam wczoraj taką suką. Prawda jest taka, że uprawiam sex z Justinem Bieber, a moja najlepsza przyjaciółka o tym nie wie.
-Wiedziałem- usłyszałam niski głos za sobą. Podskoczyłam i odwróciłam się. Lence stał tam z uśmieszkiem na twarzy.
-Och, um.. Hej, Lance.
-Wiedziałem, że jest było coś pomiędzy tobą i Bieberem- kontynuował z wrednym uśmieszkiem na twarzy.- I dlaczego Chelsea o tym nie wie?
-Ponieważ nie chcę jej wkurzyć- westchnęłam, opierając się o rząd szafek.-A teraz jest za późno, żeby jej powiedzieć.
-Hmm, dlaczego mi to wszystko mówisz?- Zapytał, otwierając jego szafkę.
-W poniedziałek nie było mnie przez całą noc w domu, Chelsea zadzwoniła na domowy i teraz chcę wiedzieć, gdzie byłam. Nie mogłam jej powiedzieć, ponieważ byłam z nim- wyszeptałam.
-Chcesz jej powiedzieć, że byliśmy razem?-Odszepnął, a uśmieszek nie zniknął z jego twarzy.
-Skąd wiesz?- Westchnęłam.
-Nie jestem głupi, Alyssa- zaśmiał się zamykając swoją szafkę.
-Więc.. zrobisz to?- Zapytałam z nadzieją.
-Nie wiem. Dalej nie zapomniałem jaką suką byłaś dla mnie wczoraj.
-Kupiłam ci muffinkę?- Zaproponowałam, wyciągając zza moich pleców torbę z piekarni. Wziął ją i przeszukał.
-Nie lubię kawałków czekolady- pchnął torbę z powrotem do mnie.- Ale zrobię to. Myślę, że będzie miała uciechę z naszego "umawiania się".
Westchnęłam z ulgą.
-Dziękuje ci bardzo. Odwdzięczę ci się.
-Ee tam, musze powiedzieć, że spędziłem noc z piękną dziewczyną. To wystarczająca zapłata- uśmiechnął się.
-Ale nie mówimy tego całej szkole, tylko Chelsei- zaznaczyłam.
Lance wzruszył ramionami.
-Wystarczy. Muszę być wcześniej w sali. Powodzenia z Chelseą.
-Dzięki- wyjęłam z kieszeni telefon i napisałam do Chelsei, żeby spotkała się ze mną przy mojej szafce i że to ważne.
Dotarłam do mojej szafki, gdzie stała już Chelsea. Spojrzała na mnie, kiedy podeszłam do niej i skrzyżowała ręce na piersi.
-Niech to będzie coś dobrego, bo marnujesz mój czas- warknęła.
Wzdrygnęłam się.
-Jeżeli masz zamiar taka być, to dobra. Chcesz wiedzieć, gdzie byłam tamtej nocy czy nie?
Wzrok Chelsei złagodniał.
-Przepraszam.
-Nie, to ja przepraszam. Miałaś racje, najlepsze przyjaciółki nie ukrywają niczego przed sobą. Powinnam ci powiedzieć, że byłam z.. Lancem- w końcu oznajmiłam. Twarz Chelsei była bez emocji, po prostu na mnie patrzyła. W końcu na jej twarzy pojawił się największy uśmiech, jaki kiedykolwiek widziałam.
Pisnęła.
-Omójboże. Wiedziała, że jesteście sobą zainteresowani. Łał, to dopiero jego drugi tydzień, a ty już w to weszłaś. To jest szalone.
-My w nic nie wchodziliśmy- ostrzegłam.
-Tak czy inaczej, to jest świetne. Moja mała Alyssa dorasta!- Rozmarzyła się.-Więc, wasza dwójka jest oficjalnie razem?
-Uh..- nie wiedziałam co mam jej powiedzieć.
-Och, pewnie jeszcze o tym nawet nie rozmawialiście- wypuściła głęboki wydech.-Przepraszam, ja po prostu jestem szczęśliwa z twojego powodu. Przepraszam, że tak świrowałam wczoraj. Dziękuje, że mi zaufałaś.
Uśmiechnęłam się, ale miałam to chore uczucie w moim brzuchu ponownie. Dlaczego ona musi sprawiać, że to robi się takie trudne i sprawia, że czuje się winna?
Poszłyśmy na biologię i zajęłam miejsce obok Lance'a. Uśmiechnął się do mnie, dając mi porozumiewawcze mrugnięcie. Ja tylko pokiwałam głową, informując, że wszystko dobrze poszło. Spojrzałam na Chelsee, która pokazała mi kciuka do góry.
-Ona chce wiedzieć czy jesteśmy oficjalnie razem- mruknęłam do Lance'a.
-Co jej powiedziałaś?
-Nic- wzruszyłam ramionami.-Nie wiedziałam co powiedzieć.
-Powiedz jej, że tak. Będzie zabawnie, widzieć jak szkoła zareaguje. Zwłaszcza Bieber- zaśmiał się. Pokiwałam głową na myśl o tym jak bardzo wkurzony będzie Justin. I tak nie podoba mu się to, że koleguje się z Lancem.

Po lekcjach powiedziałam Chelsei, że jesteśmy oficjalnie razem. Pisnęła i pobiegła, gdzie? Nie mam pojęcia. Prawdopodobnie powiedzieć wszystkim. Byłam trochę zestresowana przez tą całą sprawę. Nawet nie wiem jak to jest mieć prawdziwego chłopaka, nie wspominając o fałszywym. Co jeśli nie umiem być przekonująca?
Po szkole poszłam do domu i zrobiłam pracę domową. Leżałam na łóżku nudząc się, więc zdecydowałam, że dowiem się co robi Justin.

Do: Justin Bieber
Hej, nudzę się. Mogę wpaść?

Odpowiedź dostałam w niecałą minutę.

Od: Justin Bieber
Sorry. Nie zadzieram z dziewczynami, które mają chłopaków.

Co, do cholery?

Do: Justin Bieber
Od kiedy Cię to powstrzymuje?

Od: Justin Bieber
Jesteś taką dziwką. Idź pieprzyć Lance'a.

Spojrzałam na telefon w szoku. Jasne, ja i Justin wyzywaliśmy się i nazywał mnie dziwką wcześniej, ale wiem, że nie miał tego na myśli. Zdenerwowałam się i odpisałam.

Do: Justin Bieber
Jestem dziwką? Ha, okej.

Od: Justin Bieber
Nieważne, Alyssa. Przestań do mnie pisać.

Westchnęłam i rzuciłam telefon na koniec pokoju. Nie zasłużyłam na to. Justin może iść i robić cokolwiek chce, więc zdecydowałam, że będę suką kiedy i gdziekolwiek zapragnę.

W porządku, Bieber.

Gra się zaczęła.


~*~
Jak zmieniacie nazwy na tt to moglibyście dać znać.

23 komentarze:

  1. Justin nie musiał być taki chamski, lol.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to wychodzi, że musiał. Skoro zależy mu na dziewczynie, nie wie jak jej to powiedzieć, a Ona ma chłopaka. Pewnie myślał, że jej zależy na nim tak samo jak jemu na niej.

      Usuń
  2. Ogólnie rozdział jest fajny, tylko szkoda, że taki krótki. Wszystko jest dobrze przetłumaczone, nie ma żadnych błędów i literówek. Nie podoba mi się jednak to, że skończyło się w takim momencie xd Dlatego błagam Cię dodaj wcześniej 6 rozdział :D No, ale jeśli nie będziesz mogła to zrozumiem :)
    @GingaSwagger

    OdpowiedzUsuń
  3. Uuuuu cos sie zaczyna dziac. Jestem megaaa ciekawa co bedzie dalej. Czekam na nastepny ♥~ @justadream97

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na następny bo czuję, że bd jeszcze lepszy niż ten ;***

    OdpowiedzUsuń
  5. Ś.W.I.E.T.N.Y. rozdział. W końcu zaczyna się dziać *.* Szkoda, że Alyssa słamała Chelsea'i, ale cóż. Czekam nn <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś czuje że będzie się dziać, tylko trochę szkoda że Justin się tak zachował, chociaż on ją naprawdę lubi. Może gdyby powiedział Alyssie co do niej czuje byłoby inaczej, ale to jest ff tutaj wszystko zawsze jest skomplikowane xD lubię wasze tłumaczenie, nie ma błędów i bardzo łatwo się czyta :) x @agatorek29

    OdpowiedzUsuń
  7. cudoooooooooo caly czas odswiezalam i odswiezalam az w koncu nowy, ale. Cudooo dzieki za tlumaczenie i sorki za bledyy

    OdpowiedzUsuń
  8. Suuper, serio , dzięki, że tłumaczysz
    @LenkaBelieber4

    OdpowiedzUsuń
  9. Taaaaki cudowny :3 mega się cieszę, że tu trafiłam ;) nie mogę się doczekać następnego, xnakqbxjbjcsbjc :D dziękuję za tłumaczenie, much love xoxo

    OdpowiedzUsuń
  10. Wooow jest boski ;*** tylko jest tam kilka błędów jak Chelsei ale tak to bardzo dobrze przetłumaczone :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo miałam z tym problem.. Może oświecisz mnie jak to odmienić?

      Usuń
  11. Justin mnie wkurwił bo on może pieprzyć sie na prawo i lewo a ona to robi żeby chelsea sie nie dowiedziała on jest chujem
    @biebebxo

    OdpowiedzUsuń
  12. Justin zachowuje się jak idiota...
    cudownie przetłumaczony rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny rozdział!:)

    Ktoś tu jest bardzo zazdrosny cnie Justin?
    Mam nadzieję, że Alyssa w najbliższym zauważy to jak Justinowi na niej zależy, ech

    OdpowiedzUsuń
  14. No CUDO :) Jejciu i taka końcówka...
    Czekam nn <3 Dzięki, że tłumaczysz.

    OdpowiedzUsuń
  15. o Jezuu :o Nie lubię Lance'a, wolę Justina. Oni mają się pogodzić. Było tak ładniutko między nimi. Jaki zwrot akcji :o Mega. Coraz bardziej podoba mi się to opowiadanie :*

    Przepraszam, że zapomniałam cię poinformowac o zmanie nazwy, ale wyleciało mi to z głowy. Zmieniłam na @umjilv i mam nadzieję, że dalej będziesz mnie informować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, nie ma sprawy. Dziękuje, że teraz przynajmniej dałaś znać x

      Usuń
  16. możesz mnie informować?:( @hibizzledizzle

    OdpowiedzUsuń
  17. Cześć. Czytam twojego bloga i bardzo mi się podoba. Niestety jestem tu też w innej sprawie . Potrzebuję pomocy w ogarnięciu wyglądu mojego bloga . Dopiero zaczynam , jeśli jesteś chętna to będę wdzięczna za twoją pomoc.
    Zapraszam ♥
    http://someone-dear.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje x